Filip po raz pierwszy idzie do przedszkola. Jest naprawdę przerażony. Ale czy niegrzeczne zachowanie wobec innych to dobry sposób na zdobycie ich sympatii? Może czasem warto wypowiedzieć MAŁE WIELKIE SŁOWA? Przekonacie się o tym sami...

Ta bajka, to historia zagubionego Filipka, który nie potrafi odnaleźć się w nowej sytuacji. Chłopiec próbuje zwrócić na siebie uwagę poprzez przekorne, burkliwe i zaczepne zachowanie. Bacznie obserwuje to, co go otacza i finalnie dostrzega złe strony swojego postępowania. Zaczyna rozumieć, co znaczy funkcjonowanie w grupie rówieśniczej i co oznaczają słowa proszę, przepraszam, dziękuję. Bajka rozbudza ciekawość; uczy dobrych manier, koleżeństwa, życzliwości wobec innych, empatii i szacunku do drugiego człowieka, a także wywołuje chęć poznania kolejnej historii, opowiedzianej przez narratorkę, mądrą i doświadczoną przez życie babcię Adelajdę.